Kliknij tutaj --> 🦎 czy z czerniaka wyrastają włoski
z tego co mnie spotkało wiem, że nie wolno ignorować żadnych zmian na skórze (u mnie nic się nie zmieniało), trzeba obserwować własne ciało.. jeśli w Twoim przypadku czerniak jest już troszkę bardziej rozwinięty niż u mnie, to zwykła "domowa" kontrola węzłów chłonnych najbliższych czerniakowi może nie wystarczyć.. kry100.
Jednak dopiero zastosowanie przeciwciał immunoterapii nieswoistej (ipilimumab, niwolumab czy pembrolizumab) zmieniło perspektywę leczenia zaawansowanego, przerzutowego czerniaka.” „Wiemy już z pierwszych badań, że obecnie pięć lat przeżywa ponad 35% chorych z zaawansowanym czerniakiem. Kiedyś było to zaledwie 2-3%.
Zapadalność na czerniaka złośliwego wzrasta. Jego występowanie jest związane przede wszystkim z nadmierną ekspozycją na promieniowanie UV, drażnienie mechaniczne, chemiczne, a także predyspozycje genetyczne. Czerniak paznokcia lub podpaznokciowy rozwija się bardzo rzadko, jednak ze względu na trudniejszą diagnostykę i
Czerniak to jeden z najbardziej złośliwych nowotworów skóry. Co roku z powodu czerniaka umiera w Polsce ok. 1400 osób. Zapadalność na ten nowotwór skóry zwiększyła się o 300% w ciągu ostatnich 30 lat. W Polsce wykrywa się około 3500 nowych przypadków czerniaka rocznie, a tempo zachorowania na niego cały czas rośnie.*
Zachorowalność na czerniaka na świecie stale rośnie. Również w Polsce zanotowano w ostatnich latach znaczny wzrost zachorowań, tj. około 3800 rocznie. W zdecydowanej większości czerniak jest diagnozowany w niskich stopniach zaawansowania, niemniej jednak 20 proc. chorych zgłasza się do lekarza w momencie, gdy choroba jest
Site De Rencontre 1 2 3. Witam, Od urodzenia mam pieprzyk na żuchwie (ok 1 cm średnicy), od zawsze miałam na nim sporo ciemnych długich włosów. Gdy byłam młoda zaczełam przycinać te włoski, ale w liceum poszłam za radą koleżanki i od paru dobrych lat wyrywam te włosy pensetą. Zmiana od tamtej pory się nie zmieniła, jednakże zaniepokoiłam się bo ostatnio się dowiedziałam ze nie należy drażnić takich miejsc. KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu Dermatologia Zmiany skórne Włosy Trądzik - podstawowe informacje Lek. Iwona Stajkowska Dermatolog, Poznań 71 poziom zaufania Proszę zbadać znamię dermatoskopowo lub wideodermatoskopowo w celu uniknięcia zmian złośliwych Pozdrawiam Iwona Stajkowska Specjalista w dziedzinie dermatalogii i wenerologii. Członek Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych i Akademii Czerniaka. Odznaczona Laurem Pacjenta w latach 2012, 2013 i 2014. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Usuwanie włosków w obrębie pieprzyka – odpowiada Lek. Iwona Stajkowska Zdarty naskórek na twarzy w okolicy ucha a pieprzyk – odpowiada Lek. Iwona Stajkowska Powiększający się pieprzyk na skórze – odpowiada Lek. Iwona Stajkowska Czy usuwanie włosków na pieprzyku jest bezpieczne? – odpowiada Lek. Izabela Lenartowicz Depilacja maszynką włosów wyrastających ze znamienia – odpowiada Anna Adamowicz Usuwanie niewielkich pieprzyków na twarzy – odpowiada Lek. Iwona Stajkowska Usuwanie pieprzyka – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska Pieprzyk na twarzy, z którego wyrastają włoski – odpowiada Lek. Ewa Rybicka Powstawanie nowych pieprzyków i ściemnianie zmian barwnikowych – odpowiada Dr n. med. Maciej Pastuszczak Czy możliwe jest usunięcie tego pieprzyka laserem? – odpowiada Redakcja abcZdrowie artykuły Melanocyty - właściwości, funkcje, najczęstsze schorzenia Melanocyty to komórki pigmentowe, które odpowiadaj Pieprzyk - rodzaje, rozwój czerniaka skóry, diagnostyka znamion, wskazania do usunięcia Są kobiety, dla których pieprzyk stanowi znak rozp Wysłała męża do dermatologa. Pokazała, w jaki sposób lekarz "oznakował" mężczyznę Młoda kobieta była zaniepokojona licznymi pieprzyk
data publikacji: 17:00, data aktualizacji: 09:02 ten tekst przeczytasz w 13 minut Czerniak złośliwy jest jednym z najgroźniejszych nowotworów. Boleśnie przekonała się o tym Jadwiga, której choroba zabrała męża. Z kolei Magda może mówić o wielkim szczęściu – pomału wygrywa z rakiem. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Wykryć jak najwcześniej Papierosy, stres i jasne pukle Patrz uważnie! Wakacje w Juracie Wycinek pod mikroskopem Do szpitala na minutę Cyfry i litery Przerzuty miejscowe i odległe Dziewczyna w kapeluszu Pamiętasz, była jesień Jestem tu i teraz Anna Niewiadomska Koniec września to dla Jadzi zawsze trudny okres. Nie lubi grabienia ogródka, palenia liści, widoku grzybów na targu w miasteczku. Nawet zapachu powideł śliwkowych nie lubi, bo zawsze kojarzą jej się z tamtą jesienią. Minęło osiem lat, a ona nadal nie potrafi poradzić sobie z emocjami. Tak przynajmniej powiedziała jej pani psychiatra. Jadwiga poszła do niej za namową córki. Dość już miała tych wyrzutów przez telefon, tupania nogą przy każdej wizycie i pouczeń, co powinna zrobić ze swoim życiem, gdzie oddać rzeczy Zygmunta i jak opróżnić szafy. Przecież doskonale znała się na sprzątaniu. Robiła to przez kilkanaście lat i brała za to pensję. Po prostu nie chciała opróżnić szaf, a jej córka najwidoczniej tego nie rozumiała. Poszła więc do tego psychiatry dla świętego spokoju. Umówiła się na wizytę w innym mieście, żeby ludzie nie gadali, jaka to z niej stara wariatka. Lekarka była chyba nawet młodsza od jej córki, miła, ładna dziewczyna. Z tych, co to jeszcze niewiele o życiu wiedzą. Traktowała Jadwigę jak dziecko. Mówiła, że nie powinna co niedzielę piec ulubionego ciasta męża, gotować na obiad dwóch zup, w tym rosołu, którego nie znosi, do zepsutego kranu za domem wezwać wreszcie hydraulika, a przede wszystkim pójść na cmentarz. – Niech pani pozwoli odejść mężowi, przestanie żyć przeszłością. Tak będzie prościej, zdrowiej. Popracujemy nad tym – zapewniała. Tyle że Jadzia nie chciała nad niczym pracować. Kiwała głową przez szacunek dla lekarki. Nie była smutna ani zagubiona, tak jak tamta myślała. Dobrze wiedziała, co robi. Była zła, czasami nawet wściekła. Jak Zygmunt mógł jej to zrobić? Żeby zostawić ją samą przez głupią plamkę na plecach? Jakiś pieprzyk, który rozdrapał po powrocie z wakacji? Wykryć jak najwcześniej Czerniak złośliwy (łac. – melanoma malignum) zwykle umiejscawia się na skórze. Pojawia się najczęściej u osób w średnim wieku. Charakteryzuje się wczesnymi przerzutami, np. do kości, płuc czy mózgu, dlatego w jego leczeniu bardzo dużą rolę odgrywa szybkie rozpoznanie. Wcześnie wykryty jest uleczalny. Ten typ nowotworu wywodzi się z melanocytów (tzn. komórek barwnikowych wytwarzających i zawierających melaninę), które ulegają przemianie. Czerniak może więc wystąpić wszędzie tam, gdzie są melanocyty: na błonach śluzowych (w jamie ustnej, odbytnicy), w siatkówce oka. Do czynników ryzyka zalicza się przede wszystkim: częste i długotrwałe przebywanie na słońcu, oparzenia słoneczne, oparzenia przed 12. roku życia i powikłania po nich, jasną karnację skóry, predyspozycje genetyczne oraz stałe drażnienie i urazy znamion dysplastycznych. Pewną rolę mogą odgrywać także naturalne przemiany hormonalne. Zaobserwowano bowiem częstsze występowanie czerniaka w okresie pokwitania, ciąży i połogu. Dlatego też na czerniaka choruje nieco więcej kobiet niż mężczyzn, za to przebieg choroby jest zwykle cięższy u płci męskiej. Papierosy, stres i jasne pukle Magda zawsze uchodziła za ładną dziewczynę. Jej inteligencja i mądrość schodziły na dalszy plan. Wysoka, dobrze zbudowana blondynka od razu rzucała się w oczy i sprawiała, że mężczyźni odwracali głowy na ulicy. Dlatego pierwszej pracy szukała u kobiety. Chciała dowieść, że oprócz urody ma coś do powiedzenia, umie formułować myśli, jest ambitna. Redaktorka w portalu internetowym na szczęście znała się na ludziach. Magda dostała pracę, a po pół roku awansowała – redagowała już niemal wszystkie teksty na stronach Polonii. Siedziała w pracy do późna, w weekendy i święta. Autorzy nadsyłali jej teksty z różnych stron świata, a ona starała się jak najszybciej poprawić je i wrzucić na stronę w internecie. Pracowała w domu, przy śniadaniu i przed pójściem spać. Była szybka, sprawna, coraz lepsza. Lubili ją współpracownicy, szefowa doceniała nagrodami. Magda czuła, że zaczyna jej się w życiu powodzić. I tylko na prywatne sprawy miała coraz mniej czasu: na przyjaciół, rodzinę i szukanie miłości swego życia. Na urlop wyjeżdżała z laptopem w ręku i z kilkoma kartonami papierosów. Siedząc przy komputerze paliła coraz więcej, a coraz mniej jadła. Nie mam czasu – tłumaczyła, kiedy mama pytała ją o posiłki. – Dziecko, ty w ogóle o siebie nie dbasz – usłyszała w zamian i w duszy rzeczywiście musiała przyznać, że mama ma rację. Zupy z kubka, papierosy, kawa, krótki sen, mało rozrywek i odpoczynku. Do fryzjera chodziła rzadko, o kosmetyczce zapomniała. Zaniedbałam się, muszę nadrobić braki – obiecała sobie. Znamię na nodze zauważyła właśnie kosmetyczka i zamiast masażu zafundowała Magdzie przemowę o ryzyku powikłań. Następnego dnia dziewczyna siedziała już w poczekalni u dermatologa. Bez stresu, z laptopem na kolanach. – Niech pani to obejrzy, pani doktor – powiedziała na wstępie – bo ja muszę zaraz być w pracy. – Nigdzie pani nie pójdzie – usłyszała poważny ton lekarki. – Przynajmniej nie od razu. Patrz uważnie! W listopadzie ubiegłego roku na 34. corocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Dermatologii Chirurgicznej (ASDS) opublikowano raport, z którego wynika, że większość zachorowań na czerniaka jest niewykrywalna we wczesnych stadiach bez szczegółowych badań skóry. Niestety pacjenci rzadko przywiązują uwagę do oglądania istniejących znamion i powstawania nowych. Autor raportu, Jonathan Kantor, dermatolog z Jacksonville na Florydzie, u 68% swoich pacjentów wykrył zmiany wcześniej niż oni sami. Jaki z tego wniosek? Obserwuj bacznie swoje ciało, a z każdą wątpliwością udaj się do dermatologa. Tu nie chodzi tylko o komfort psychiczny, ale o twoje życie. Zwróć uwagę na: • asymerię znamion – jeśli jedna połowa różni się od drugiej; • nierówne brzegi; • zróżnicowanie koloru znamion; • jego wielkość i długość – zauważ, czy nie powiększyło się, nie wzrosło ponad poziom skóry; • swędzenie, obrzęk, zaczerwienienie wokół znamienia, krwawienie lub sączenie się z niego; • ból. Wakacje w Juracie Jadzia należała do kobiet kochających i oddanych. Jej życie wypełniała rodzina. Sprzątanie w szkole przyjęła tylko dlatego, że miała do domu pięć minut drogi. Mogła zawsze wpaść, podgrzać obiad, zdjąć pranie ze sznurków w ogrodzie. Kiedy córka poszła na studia i wyprowadziła się z domu, Jadzia puchła z dumy. Dziecko poradzi sobie w życiu, a oni z Zygmuntem jeszcze jej w tym pomogą. A na razie zrobią remont poddasza, potem pojadą na wakacje nad morze. Zygmunt zaplanował wyjazd dużo wcześniej. – Należy nam się odpoczynek, kochanie, zaczynamy drugą młodość. Dziecko wyfrunęło z gniazda – śmiał się, kiedy protestowała, że szkoda pieniędzy na takie wydatki. Zygmunt był jednak uparty. – Zaoszczędzimy na remoncie, przecież wiesz, że sam to zrobię – przekonywał. I rzeczywiście, kiedy Jadzia wracała z pracy, on już przycinał deski na podwórku, szlifował, malował. Opalony, bez koszulki, z potarganymi włosami wyglądał młodziej niż mężczyźni w jego wieku. Zawsze w ruchu, aktywny, roześmiany. Jadzia czuła, że nadal jest zakochana pierwszą miłością. Z Juraty wróciła szczęśliwa. Pogoda im dopisywała, całe dnie spędzali na plaży. 16 lipca o poranku weszła do łazienki i pierwsze, co rzuciło jej się w oczy, to plecy Zygmunta. Znamię, które miał pod łopatką, wyglądało inaczej. Duże, ciemne, jakby nabrzmiałe od krwi. – Coś cię ugryzło, rozdrapałeś? – zapytała. W odpowiedzi dostała lekceważący ruch ramion. – To nic, poboli i przestanie – usłyszała. – A może to od słońca, tyle ci mówię, żebyś dał sobie posmarować plecy olejkiem. Zygmunt jednak nigdy nie używał babskich kosmetyków. – To nie dla mnie – powtarzał. Tydzień później dał się jednak zaprowadzić do lekarza. Jadzia weszła z nim do gabinetu. Z tamtego dnia pamięta niewiele. Wszystko działo się szybko. Jeszcze tego samego dnia pojechali do Warszawy, na prywatną wizytę do onkologa. Znajoma dermatolog postawiła sprawę jasno. – To może być rak, nie ma na co czekać. Trzeba wyciąć znamię, pobrać wycinek. Liczy się każda chwila, źle to wygląda. Dała im numer telefonu, zadzwonili jeszcze z jej gabinetu, pojechali. Za trzy dni Zygmunt leżał już w warszawskim Centrum Onkologii i czekał na opercję. Jadzia cieszyła się wtedy, że mają tyle szczęścia, że udało im się dostać do szpitala. Kolejki w przychodni przeraziły ją bardziej niż wizyta u onkologa. – Boże, tyle ludzi choruje – powtarzała, bo gdzieś tam, w środku uświadomiła sobie, że TO może dotyczyć również jej męża. Wycinek pod mikroskopem Za każdym razem, gdy zachodzi ryzyko wystąpienia czerniaka, lekarz wycina znamię wraz z marginesem zdrowej skóry. Wycinek chorej tkanki zostaje poddany badaniu histopatologicznemu, podczas którego stwierdza się charakter tkanki i stopień złośliwości. Zwykle wycinek pobiera się bez konieczności hospitalizacji, w miejscowym znieczuleniu. W skrajnych przypadkach lekarz może jednak zatrzymać pacjenta w szpitalu, w celu docięcia skóry. Jeśli okazuje się się, że zmiany mają charakter nowotworowy, wykonuje się badania wezłów chłonnych i określa stopień zaawansowania czerniaka. Kolejny etap to wycięcie okolicznych węzłów chłonnych. Chemioterapia i radioterapia nie są stosowane rutynowo. W zmianach zaawansowanych i przerzutach stosuje się jednak leczenie cytostatykami. Pacjenci po leczeniu podlegają dalszej obserwacji przez ok. 10 lat. Przeżywalność w dużej mierze zależy od stopnia zaawansowania choroby. Do szpitala na minutę Zanim Magda trafiła do szpitala, usiadła do internetu. Przeczytała chyba wszystkie strony poświęcone czerniakowi, listy od chorych ludzi, internetowe pamiętniki. W księgarni kupiła książki Kofty i Durczoka – ludzi, którzy z rakiem wygrali. Szukała nadziei, dostała zwątpienie. Czekając na wyniki badań histopatologicznych, przez dwa tygodnie uczyła się obcego jej słownictwa. Chciała wiedzieć jak najwięcej, rozumieć, o czym mówią lekarze. Poznała skalę oceny złośliwości czerniaka według Clarka (dokonuje się w zależności od typu nowotworu i głębokości naciekania skóry – stopień 1. jest najłagodniejszy, stopień 5. najostrzejszy). Czekała. W strachu, sama. Nie powiedziała nikomu w rodzinie ani w pracy. Wymówiła się tylko zmęczeniem i poprosiła szefową o pomoc. W rzeczywistości nie była w stanie myśleć o niczym innym. Bała się jak nigdy. Diagnozy, śmierci, bólu, cierpienia najbliższych. Rozłożyła sobie ten strach na czynniki pierwsze. Nie pomogło. Miała momenty ucieczki. Wstawała rano i zamiast do pracy, chciała pojechać na lotnisko. Wsiąść w samolot, lecieć do Australii, o której zawsze marzyła, a dalej niech się dzieje, co chce. Rozsądek zatrzymał ją na miejscu. – A może była to chęć walki – wspomina Magda. Jej czerniak został oceniony na 3 w skali Clarka. Czekała ją operacja, wycięcie wezłów chłonnych, kilka serii chemioterapii. Ze słów lekarza zrozumiała wszystko, może dlatego, że mówił prosto i bez ogródek. Uczenie się medycznej terminologii na nic się zdało, bo ze stresu Magda zapomniała nawet daty swojego urodzenia. Za to od razu zaufała lekarzowi i chwyciła się jego słów jak brzytwy. Zrobiła, co kazał, powiadomiła szefową w pracy, zadzwoniła do rodziców, umówiła się na wizytę w poradni psychologicznej. Zaczęła oswajać strach. Do szpitala przyjechała uśmiechnięta, z kompletem nowych, kolorowych piżam i szlafroków. Czuła się tak, jakby wpadła tu przez przypadek. Po operacji wycięcia węzłów wyjdzie do domu, będzie mniej pracować, spokojnie poczeka na wyniki, psycholog nauczy ją, jak radzić sobie ze strachem. – Wszystko będzie dobrze – powtarzała sobie. – Choroba zaczyna się w głowie i tu się kończy. Cyfry i litery Ze słów lekarzy Jadzia nie pamięta zbyt wiele. Zresztą minęło już tyle czasu. W głowie zostały jej tylko jakieś litery, liczby i decyzja profesora, że Zygmunta nie będą operowali, bo są już przerzuty do kości i mózgu. – Wróciliśmy do domu, czekać na śmierć. Niewiarygodne. Nikt nie chciał się nami zająć. Jak tak można? – opowiada Jadzia i znowu jest zła. Pojechali więc do ojców bonifratrów po zioła, potem do bioenergoterapeuty. Ich córka nie dawała za wygraną. Znalazła onkologa w Bydgoszczy, potem w Gliwicach. Po kolejnej podróży Zygmunt powiedział dość. Zaczął być zmęczony jeżdżeniem po Polsce. Potrzebował odpoczynku, Jadzinego rosołu, snu. – Jutro naprawię kran, kochanie, dzisiaj pośpię – mówił, a Jadzia widziała, jak marniał w oczach. Po miesiącu znowu byli w szpitalu. Zygmunt potrzebował silniejszych leków przeciwbólowych, przestał w ogóle jeść. Dwa tygodnie później, w niedzielę Jadzię zbudził telefon. Lekarz prosił, by przyjechała tego dnia wcześniej, bo z mężem jest bardzo źle. Zanim dojechała do warszawskiego szpitala, Zygmunt już nie żył. Przed drzwiami jego sali siedziała tylko zapłakana córka. Jadzia miała wtedy ochotę kopać ze złości w drzwi. – Coś ty nam zrobił, coś ty nam zrobił – powtarzała w myślach. Przerzuty miejscowe i odległe Czerniak złośliwy ma dużą zdolność do przerzutów drogą naczyń chłonnych i krwionośnych. Dzieli się je na przerzuty miejscowe i odległe. Wśród przerzutów miejscowych wyróżnia się przerzuty satelitarne (w bezpośrednim otoczeniu guza), tranzytowe (umiejscowione w przebiegu naczyń chłonnych) i przerzuty do węzłów chłonnych położonych w najbliższym otoczeniu guza. Przerzuty odległe mogą być zlokalizowane w płucach, wątrobie, kościach, mózgu. Pierwsze przerzuty mogą niestety od razu pojawiać się w narządach wewnętrznych. Przebieg choroby jest najczęściej przewlekły i postępujący. Szczyt przerzutów występuje zwykle po pierwszym i drugim roku od rozpoznania, choć zdarzają się i przerzuty późne (5-10 lat po rozpoznaniu). Dziewczyna w kapeluszu Magda obcięła jasne pukle jeszcze przed chemią. Na króciutko, żeby zredukować stres. Nie łudziła się, że będzie tą jedyną, której zostaną brwi i rzęsy. A mimo to twarz bez wyrazu, którą po ostatniej kroplówce zobaczyła w lustrze, trochę ją zdumiała. Sama nie mogła się poznać, dlatego dla przekory kupiła sobie wielki kapelusz z rondem i czarną perukę. Wyglądała jak inna dziewczyna, jakby choroba nadała jej inną twarz. Do szpitala chodziła tylko na kilka godzin, dostawała chemię, odpoczywała, jechała do domu. Tam już czekała na nią mama, szykowała posiłki, prała jej ubrania. Ojciec na znak solidarności ogolił się na amerykańskiego żołnierza. Wbrew temu, co czytała w internecie, Magda nie wymiotowała po chemii, czuła się tylko słaba jakby przeszła straszną grypę. – Teraz mamy nowe leki, ułatwiają życie – pocieszał ją lekarz. W domu Magda nadrabiała zaległości w lekturach i filmach, zaczęła rysować. Przez kilka tygodni nawet nie dotknęła komputera. Potem powolutku wracała do normalnego życia, kontaktowała się z szefową w pracy, pisała króciutkie teksty. Jeden na trzy dni, czasami jeden na tydzień. Kiedyś tyle robiła w godzinę. – Pomógł mi psycholog i moje otoczenie – wspomina. – Czułam, że nie jestem sama, mam dla kogo walczyć. Zapewniano mnie, że moje stanowisko pracy będzie na mnie czekać, czułam się potrzebna. Coraz częściej rozmawiałam z ludźmi, starałam się nie odcinać od świata. Nie wpadłam w pułapkę emocji, że ci, którzy nie mają raka są gorsi, inni nie rozumieją mnie, więc nie warto z nimi rozmawiać, bo i o czym. Wielka w tym zasługa doktor Agnieszki, mojej psycholog. Największe szczęście? Moment, kiedy odrastają włosy, a ciało przestaje przypominać łuszczącą się skórę węża. Nie chodzi o urodę, ale o podświadome przekonanie, że wraca się do zdrowia. Moje ciało na nowo obudziło się do życia. Pamiętasz, była jesień Jadzia siedzi przed gabinetem psychiatry. Z córką u boku czuje się bezpieczniej. To już ósma wizyta. Po trzeciej opróżniła szafy z ubrań męża, po czwartej poszła na cmentarz pierwszy raz od pogrzebu. Czuła się wtedy trochę otępiała, ale lekarka mówiła, że tak właśnie działają nawet łagodne leki poprawiające nastrój. Na grobie Zygmunta było czysto, w wazonie stały kwiaty. Jadzia natychmiast je wyrzuciła, bo Zygmunt nie znosił przecież żółtego koloru. Kupiła nowe, białe, jak koszule, w których tak dobrze wyglądał. Następnego dnia poszła tam ponownie, rozmówić się poważnie z mężem. O tym będzie dziś właśnie rozmawiać z psychiatrą. – To miła dziewczyna – mówi córce. – Jeśli chcesz, możesz wejść ze mną. Nie musisz sie jej bać. Lekarze czasami mają rację. Trzeba działać, zanim jest za późno. Popatrz, ze mnie jeszcze coś będzie – mówi z uśmiechem. Pierwszym, niewymuszonym od dawna. Jestem tu i teraz – Czego nauczyła mnie choroba? Pokory i radości życia oraz tego, że liczy się coś więcej niż tylko praca. Byłam na najlepszej drodze, żeby przegapić moje życie. Rak kazał mi się zatrzymać, zweryfikować moje poglądy. Człowiek sam nie da sobie rady. Dobrze jest mieć wokół siebie innych – mówi Magda, a potem opowiada o krótkotrwałym strachu podczas wizyt kontrolnych. – Czasami zapominam, że miałam raka. Udaję że blizny w pachwinach nie istnieją... A później siedzę w kolejce do poczekalni w towarzystwie innych ludzi i mam na plecach gęsią skórkę ze strachu. Czerniak może jeszcze wrócić, bo minęło za mało czasu, by mówić o całkowitym wyzdrowieniu. Muszę być ostrożna. Nie mogę zmarnować mojej drugiej szansy. Zobacz galerie zdjęć chorób skóry! Anna Niewiadomska Źródło: Żyjmy dłużej, Są leki i kosmetyki, które ze słońcem tworzą mieszankę wybuchową. Czego należy unikać – dowiesz się w czerniak Takiej diagnozy się nie spodziewała. "COVID-19 uratował ci życie" Kiedy Jan Dea usłyszała, że zaraziła się koronawirusem, przez myśl jej nie przeszło, jakie to będzie miało dla niej konsekwencje. Zaczęło się od tomografii... Monika Mikołajska Te niepozorne nowotwory skóry są groźniejsze od czerniaka. Wyglądają niewinnie Nowotwory to grupa chorób, które spędzają sen z powiek, ale jednocześnie popychają pacjentów do regularnej diagnostyki oraz dbania o swoje zdrowie. Sprawdzamy,... Karolina Gomoła Dermatolog ostrzega: czerniak może się rozwinąć nawet w tych nieoczekiwanych miejscach Trwa lato, rozpoczęły się wakacje. Dla wielu z nas oznacza to intensywniejszy kontakt ze słońcem. Niestety, wielu z nas zapomina o korzystaniu z kremów z filtrami... Adrian Dąbek Jak to jest myśleć, że masz raka? Czekanie na diagnozę było dla mnie koszmarem – wchodzę do łazienki, staję przed lustrem i zdejmuję koszulkę. Patrzę na niego, on patrzy na mnie. I zaczynamy rozmawiać. – Czy to Ty? — Czy to możesz być... Zuzanna Opolska Tak Polacy pracują na czerniaka. Dane są przerażające, bo uparcie powtarzamy dwa błędy Jest jednym z typów nowotworów, którego ryzyko powstania najłatwiej obniżyć, i to samodzielnie oraz bez większego wysiłku. Mimo to większość z nas tego nie robi.... Paulina Wójtowicz Ten kapelusz najlepiej chroni przed czerniakiem. Zmierz, ile cm ma rondo! Możesz pomyśleć, że kapelusz to tylko stylowy dodatek na plażę. Nic podobnego. Okazuje się, że odpowiednie nakrycie głowy jest w stanie skutecznie ochronić nas... Joanna Murawska Pięć częstych nawyków, które mogą skończyć się rakiem skóry, w tym czerniakiem Każdego roku w Polsce diagnozowanych jest ponad 12 tys. przypadków zachorowań na nowotwór skóry. Jedną czwartą stanowi czerniak – jeden z najbardziej... Paulina Wójtowicz Czerniak skóry - wszystko, co musisz wiedzieć o tym nowotworze [INFOGRAFIKA] Czerniak to najczęstszy nowotwór wśród młodych ludzi. Niestety, ze względu na późne rozpoznanie, aż 30 proc. pacjentów przegrywa walkę z czerniakiem. Co trzeba... Rosną szanse dla pacjentów z zaawansowanym czerniakiem Każdego roku w Polsce wykrywanych jest ok. 4 tys. czerniaków. Wcześnie wykryty nowotwór daje niemal 100 proc. szans na wyleczenie, ale co, jeśli choroba jest... Nie daj się czerniakowi – badaj znamiona! Na jaki nowotwór zmarł „król reggae” Bob Marley? Czym jest „czerniakowe abecadło”? Dlaczego należy mieć „oko na skórę”, a wszystkie niepokojące znamiona pokazywać...
Fot. bertys30 / Opublikowano: 16:33Aktualizacja: 20:23 Czerniak jest bardzo groźnym nowotworem złośliwym, który powstaje zwykle w wyniku nadmiernej ekspozycji na promienie UV. Czym cechuje się czerniak? Objawy to pojawienie się asymetrycznego pieprzyka, który powiększa się i ma niejednolite zabarwienie. Może on przebiegać w nieprzewidywalny sposób oraz dawać przerzuty. Szybka diagnoza pozwala jednak na jego całkowite wyleczenie, dlatego tak ważną rolę odgrywa obserwacja własnego ciała oraz profilaktyka raka skóry. Czerniak – co to jest?Czerniak – objawyPrzyczyny czerniakaCzerniak – profilaktykaCzerniak – leczenieCzerniak – rokowania Czerniak – co to jest? Czerniak to nowotwór, który rozwija się z komórek barwnikowych (melanocytów), odpowiadających za kolor skóry. Melanocyty syntetyzują melaninę, czyli barwnik skóry odpowiedzialny za kolor karnacji. Melanina odpowiada za pochłanianie promieniowania UV, chroniąc komórki skóry przed uszkodzeniami. W przebiegu czerniaka dochodzi do chorobowego przekształcenia melanocytów. Najczęściej lekarze mają do czynienia z czerniakiem złośliwym skóry, istnieje jednak także czerniak błon śluzowych czy też czerniak w obrębie gałki ocznej. U mężczyzn czerniak występuje najczęściej na tułowiu, głowie i szyi, u kobiet – w dolnej partii nóg. Natomiast w pozostałych 10 proc. może rozwinąć się wszędzie tam, gdzie są melanocyty, czyli na błonach śluzowych w jamie ustnej, jelicie, odbytnicy, oponach mózgu, w siatkówce oka, węzłach chłonnych. Wtedy – co oczywiste – zdiagnozować go o wiele, wiele trudniej. Ponad 50 proc. czerniaków powstaje niejako de novo, w miejscach całkowicie zdrowej skóry! To właśnie powód, dla którego nie ma medycznego uzasadnienia dla profilaktycznego usuwania wszystkich znamion. Pozbywamy się tylko tych, które w klinicznym badaniu dermatoskopem wzbudzają niepokój lekarza. Czy czarny pieprzyk to czerniak? Oczywiście nie. Należy jednak wiedzieć, jak odróżnić czerniaka od pieprzyka. Wszystkie znamiona należy regularnie oglądać lub raz do roku pokazywać lekarzowi. Niepokój powinny wzbudzić sytuacje, gdy: znamię znacznie się powiększyło, znamię zmieniło swój kształt, znamię zmieniło kolor, pojawił się świąd lub pieczenie, pojawiły się nowe zmiany, zwłaszcza asymetryczne, o nieregularnych granicach, z czerwoną obwódką. Ponieważ trudno jest samodzielnie ustalić, czy dane znamię to czerniak czy pieprzyk, warto skonsultować się dermatologiem lub onkologiem. Przy samodzielnym kontrolowaniu zmian należy stosować regułę ABCD, czyli obejrzeć znamię i ocenić według następujących kryteriów: A ‒ asymetria, zmiana nie ma regularnego kształtu, struktury, koloru, B ‒ border (granica), nierówne, poszarpane, nieregularne brzegi, C ‒ color (kolor), znamię jest wielobarwne, D ‒ diameter (średnica) jest większa niż 5-6 mm. Jeżeli zmiany spełniają powyższe kryteria, należy jak najszybciej udać się do lekarza. Ważne aby pamiętać, że czerniak może powstać z już istniejącego pieprzyka, ale może po prostu pojawić się jako całkiem nowa zmiana. Czerniak z pieprzyka lub czerniak na pieprzyku może zostać wcześnie wykryty dzięki bacznej obserwacji i kontroli własnego ciała, a zwłaszcza wszelkich znamion na skórze. Co więcej, objawy raka skóry mogą dawać o sobie znać poprzez pieczenie lub świąd wokół znamion, często też czerniak wystaje ponad powierzchnię skóry. Dlatego też warto regularnie, przynajmniej raz w miesiącu, dokładnie przyjrzeć się ciału, aby zauważyć ewentualne zmiany chorobowe. Jeśli pojawiają się pieprzyki lub narośla, których wcześniej nie było – one również mogą być oznaką raka skóry. W przypadku zauważenia tego typu zmian jak najszybciej należy skonsultować się z lekarzem. Czy czerniak boli? Początkowo rak skóry nie daje dolegliwości bólowych; pojawiają się one dopiero w zaawansowanych stadiach choroby, którym towarzyszy powstanie przerzutów. Objawy czerniaka paznokcia Część chorych może zmagać się z czerniakiem złośliwym paznokcia, który ma własne charakterystyczne objawy. Czym cechuje się czerniak paznokcia? Objawy są dość charakterystyczne. Należy do nich zaliczyć: wielobarwne lub czarne plamy na paznokciach, nieregularny kształt paznokci, guzki, wybrzuszenia na paznokciu, pęknięcia i szczeliny na płytce paznokcia. Czerniak złośliwy paznokcia może rozwijać się zarówno na dłoniach, jak i na stopach. Najczęściej spotykany jest w obrębie kciuka, palucha stopy oraz palca wskazującego dłoni. I uwaga: jeśli tylko sprawa nie wymaga natychmiastowej interwencji, lato nie jest dobrą porą na zabieg usuwania pieprzyków. Jest gorąco, pocimy się, wszystkie rany gorzej się goją. Poza tym sama blizna powstająca po zabiegu jest bardziej narażona na działanie promieniowania UV. Objawy czerniaka oka Najczęstsza lokalizacja czerniaka to skóra, ale nowotwór ten może rozwinąć się także pod postacią czerniaka oka. Jest to najczęstszy nowotwór oka, stanowiący około 10% wszystkich zachorowań na czerniaka. Gdy pojawia się rak oka, objawy obejmują przede wszystkim ograniczenie pola widzenia, rozwój astygmatyzmu, pogorszenie ostrości widzenia czy zmiany w tęczówce oka. Czerniak – objawy fizyczne przy przerzutach Objawy towarzyszące zaawansowanym stadiom czarniaka zależą od lokalizacji przerzutów. W przypadku przerzutów do płuc mogą pojawić się duszności, kaszel i krwioplucie. Przy przerzutach do mózgu pojawiają się bóle i zawroty głowy, zaburzenia widzenia, wymioty, senność, napady padaczkowe oraz omdlenia. Kolejna możliwa lokalizacja przerzutów czerniaka to jelita, wątroba, kości oraz trzustka. Przyczyny czerniaka W rozwoju czerniaka swój udział mają zarówno czynniki środowiskowe, jak i genetyczne. „Osoby o jasnej karnacji, rudych lub blond włosach, niebieskich oczach, licznych piegach, dużej liczbie znamion barwnikowych, znamion w miejscach drażnienia oraz tych, które doznały oparzeń słonecznych, szczególnie w dzieciństwie. W grupie ryzyka są też osoby słabo tolerujące słońce, opalające się z dużym trudem lub w ogóle, przebywające w pełnym słońcu powyżej godziny dziennie oraz osoby, u których w rodzinie występowały przypadki czerniaka lub innych nowotworów skóry oraz osoby korzystające z solarium” – czytamy na stronie Czerniak – profilaktyka Podobnie jak w przypadku wielu innych nowotworów, możliwe jest zminimalizowanie ryzyka rozwoju raka skóry. Jak wygląda taka profilaktyka? Podstawą profilaktyki nowotworu skóry, jakim jest czerniak, jest nie tylko kontrolowanie zmian, ale także rozsądne korzystanie z kąpieli słonecznych, unikanie solariów i stosowanie kremów z filtrem UV lub tzw. blokerów całkowicie chroniących przed słońcem. Poza dbaniem o skórę należy zakrywać głowę w czasie upałów i nie zapominać o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Coraz częściej na terenie całego kraju prowadzone są akcje, mające na celu uświadomienie społeczeństwu, jak ważna jest profilaktyka i regularne oględziny całego ciała. Nie wolno zapominać o kontrolowaniu pod kątem znamion także trudniej dostępnych miejsc: między palcami, na owłosionej skórze głowy, a nawet w odbycie. Wszędzie tam może rozwinąć się czerniak. U nawet 90 proc. pacjentów wcześnie wykryty rak skóry jest całkowicie uleczalny. Czerniak – leczenie Czerniak we wczesnym stadium jest nowotworem bardzo łatwym do wyleczenia. Jeśli czerniak nie osiągnął jeszcze grubości 1 mm, wystarczy wyciąć zmianę chirurgicznie z marginesem zdrowej tkanki. Powinien wynosić on co najmniej 1 cm, chociaż niektórzy specjaliści zalecają nawet 2 cm marginesu. Z zasady nie wycina się jednak mięśni. Gdy wykonane zostanie wycięcie czerniaka – co dalej? Postepowanie zależy od stopnia zaawansowania raka skóry. Standardową procedurą przy leczeniu czerniaka jest także biopsja węzła wartowniczego. Węzeł wartowniczy jest zazwyczaj pierwszym węzłem chłonnym, który zostaje zajęty przy rozwoju choroby nowotworowej. Biopsja ma na celu oszacowanie zaawansowania choroby – brak komórek nowotworowych w węźle wartowniczym jest dobrym znakiem, chociaż nie wyklucza przerzutów do innych węzłów chłonnych. W przypadku zajęcia węzła wartowniczego przez czerniaka, wycina się wszystkie węzły chłonne w dorzeczu spływu chłonki. Zasadniczo chorych w stadium zaawansowania niższym niż IIB leczy się wyłącznie chirurgicznie, chyba że nastąpiły dodatkowe przesłanki świadczące o możliwości nawrotu choroby. Wtedy zaleca się miejscową radioterapię. Co zabija czerniaka? W przypadku czerniaka w stadium wyższym niż IIB, z przerzutami do węzłów lub bez przerzutów, stosuje się duże dawki interferonu α. Czerniak w stadium wyższym niż III ma tendencje do tworzenia guzków satelitarnych oraz przerzutów in-transit. Guzki satelitarne tworzą się w bezpośrednim sąsiedztwie guza pierwotnego, natomiast przerzuty in-transit – na drodze pomiędzy guzem, a sąsiadującymi węzłami chłonnymi. Zaawansowane postaci czerniaka leczy się głównie za pomocą immunoterapii, chemioterapii i terapii celowanej. Czerniak – rokowania Niestety, czerniak należy do jednych z najbardziej agresywnych nowotworów. W rezultacie rokowania dotyczące przeżycia pięcioletniego spadają drastycznie wraz z każdym wykrytym stadium choroby. Dla guza bez owrzodzenia pięcioletnie przeżycie pacjenta wynosi: Stadium IA: 95 proc., Stadium: IB: 89 proc., Stadium IIA: 79 proc., Stadium IIB: 67 proc., Stadium IIIA: 67 proc., Stadium IIIB: 54 proc., Stadium IIIC: 28 proc. Dla guza z owrzodzeniem: Stadium: IB: 91 proc., Stadium IIA: 77 proc., Stadium IIB: 63 proc., Stadium IIC: 45 proc., Stadium IIIB: 52 proc., Stadium IIIC: 24proc. Rokowania stadium uogólnionego (IV stadium, z przerzutami dalekimi) zależy bezpośrednio od ilości i umiejscowienia przerzutów. W rzadkich przypadkach udaje się wyleczyć przerzuty dalekie za pomocą połączenia operacji chirurgicznych z leczeniem pomocniczym. Źródła: Coit, Thompson, R. Andtbacka, Bichakjian i inni. Melanoma, version „Journal of the National Comprehensive Cancer Network”, 2015. Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
Czerniak jest najniebezpieczniejszym nowotworem skóry. Może dawać odległe przerzuty i prowadzić do śmierci. Ma jednak dwie “dobre” strony. Po pierwsze, jeśli jest odpowiednio wcześnie wykryty i usunięty, to jest całkowicie wyleczalny. Drugą jego “dobrą” stroną jest to, że w przeciwieństwie do nowotworów narządów wewnętrznych, ten jest na skórze-czyli go widać! Niestety, wciąż wiedza o tym, jak czerniak wygląda, co go powoduje, w jaki sposób i jak często się badać jest niewystarczająca. Co roku w Polsce na czerniaka zachorowuje prawie 2,5 tysiąca osób. A liczba zachorowań systematycznie wzrasta! I będzie dalej wzrastać, jeśli nie zdamy sobie sprawy z groźnego działania słońca i solariów. Poniżej przedstawiam czynniki ryzyka zachorowania na czerniaka skóry:– Promieniowanie UVA i UVB. Zarówno to pochodzące ze słońca jak i ze sztucznych źródeł. UVB jest szczególnie nasilone w godzinach 10-14:00.– Łączna dawka promieniowania i oparzenia skóry w dzieciństwie. Skóra dziecka jest wielokrotnie cieńsza (naskórek ma mniej warstw) przez co promieniowanie łatwiej wnika wgłąb i uszkadza komórki.– Czerniak w rodzinie. I tu zwracam uwagę na dwie rzeczy: 1. sami dla siebie jesteśmy rodziną (więc jeden czerniak zwiększa ryzyko wystąpienia kolejnego). 2. z medycznego punktu widzenia mąż/żona to nie rodzina (więc jeśli brat Twojego męża miał czerniaka, to Ty nie masz większego ryzyka zachorowania, ale już Wasze dziecko tak).– Jasna karnacja. Osoby o jasnej skórze i włosach chorują częściej.– Częściej chorują kobiety.– Częstość zachorowania wzrasta z wiekiem.– Immunosupresja. Np. pacjenci po przeszczepieniu narządów, przyjmujący leki przeciwko odrzuceniu przeszczepu, mają zwiększone ryzyko zachorowania.– Dużo znamion, duże znamiona (>6 mm średnicy) i znamiona wrodzone. O ile na wiek, płeć czy zachorowania w rodzinie nie mamy wpływu, tak na korzystanie ze słońca mamy. Opalanie naprawdę się nie opłaca. Nie tylko ze względu na czerniaka, ale także powoduje starzenie się skóry, powstawanie zmarszczek, suchość czy przebarwienia. Jeśli lubisz by Twoja skóra miała odcień oliwkowy możesz skorzystać z dobrodziejstw współczesnej kosmetologii jakimi są samoopalacze. Więcej o wpływie słońca na skórę i opalaniu znajdziesz TU. A o tym jak chronić skórę przed szkodliwym działaniem słońca przeczytasz TU. O tym jaki krem z filtrem UV wybrać dla dziecka przeczytasz TU. Jak rozpoznać czerniaka? Czerniak może być różnej wielkości, przybierać różne kolory i kształty. Często na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykłe znamię. Własnie ta jego podstępna natura może znacznie opóźniać rozpoznanie. Zasada ABCDE i zasada “brzydkiego kaczątka” mogą jednak bardzo pomóc pacjentom w wysunięciu podejrzenia czerniaka i zmotywować ich do pokazania się lekarzowi. Zasada ABCDE A jak ASYMETRIA. Najczęściej zmiany łagodne są owalne lub okrągłe. Gdy narysuje się linie przebiegające przez środek znamienia tworzą równe połówki. Tymczasem czerniak często jest asymetryczny i trudno wyznaczyć osie symetrii. B jak BORDER czyli Brzegi. Brzegi/granice czerniaka są nierówne, w niektórych miejscach mogą mieć “wypustki”. Zdrowe znamię ma raczej gładsze, równiejsze brzegi i delikatnie przechodzi w skórę jak COLOR czyli kolor. Normalne znamiona mają najczęściej kolor jasno- lub ciemnobrązowy. W czerniaku widzimy wiele kolorów w tym ,oprócz wymienionych brązowych, biały, czerwony czy jak DIAMETER czyli średnica. Większość rozpoznanych czerniaków to zmiany większe niż 6mm średnicy. Jednak obecnie dążymy do tego, by rozpoznawać zmiany jeszcze mniejsze. Niemniej każde duże znamię należy zbadać. lubD jak DARK czyli ciemny. Czerniaki z reguły są ciemniejsze niż pozostałe znamiona, ale mogą być również jaśniejsze a także takie, które nie mają zabarwienia brązowego, czyli czerniaki amelanocytowe. E jak EVOLVIG, czy EVOLUTION czyli zmiana/ewolucja. Każda zmiana koloru, wielkości, kształtu powinna budzić nasze podejrzenie złośliwości. Dodatkowo pojawienie się objawów: świądu, bólu, krwawienia w obrębie znamienia wymaga nie mamy polskiego akronimu dla reguły ABCDE. Taki ABKŚE brzmi dziwnie… Niestety nie mamy polskiego akronimu dla reguły ABCDE. Taki ABKŚE brzmi dziwnie… Zasada brzydkiego kaczątka W myśl tej zasady normalne znamiona na Twoim ciele wyglądają podobnie. Czerniak natomiast jest inny, wyróżnia się. Jest właśnie takim brzydkim kaczątkiem. Może być ciemniejszy bądź jaśniejszy niż pozostałe znamiona. Może mieć zupełnie inny kształt i kolor. Może to też być jedyne samotne znamię jakie zaobserwujesz na zdrowej skórze. Co możesz zrobić? Samodzielne badanie. Dokładne badanie skóry raz w miesiącu to podstawa. Nie zapominaj o plecach, skórze głowy, fałdach i narządach płciowych. W obejrzeniu tych okolic może pomóc Ci druga osoba lub dwa lusterka-mniejsze w ręce i większe w którym będziesz oglądać odbity obraz. Po 2-3 badaniach dojdziesz do wprawy a co więcej, zapamiętasz swoje moich obserwacji wynika, że na badanie znamion najczęściej zgłaszają się mężczyźni, których przysłały ich partnerki. To właśnie one wielokrotnie znajdują “dziwne znamiona” w tzw. trudnych okolicach. Badanie przez lekarza. Zalecenia na całym świecie są podobne: dermatolog powinien zbadać nam znamiona przynajmniej raz w roku oraz w każdym przypadku, gdy w samodzielnym badaniu coś nas zaniepokoi. Badanie takie polega na obejrzeniu zmian w dermoskopie i/lub wideodermoskopie, który dodatkowo pozwala na cyfrowy zapis obrazów i ich porównywanie w czasie. Tzn. gdy kolejny raz zgłosisz się na wizytę lekarz będzie mógł powiedzieć czy np. znamię urosło, zmieniło kolor i chorowałeś już na czerniaka, badania kontrolne musisz mieć częściej niż 1 raz w roku. Po zakończeniu leczenia lekarz z pewnością ustali plan dalszego postępowania i wyznaczy termin kolejnych badań kontrolnych. Przy wczesnym wykryciu czerniaka 5-letnie przeżycie wynosi 98% i spada w przypadku zajęcia węzłów chłonnych i obecności odległych przerzutów. Dlatego tak ważne jest jego wczesne wyrycie. Więcej o tym jak się badać przeczytasz TU.
Czerniak złośliwy skóry - Melanoma malignum Czerniak złośliwy (łac. melanoma malignum) jest nowotworem wywodzącym się z komórek barwnikowych - melanocytów, które rozwijają się z tkanki nerwowej powłok. Stanowi około 2% wszystkich zachorowań na nowotwory. Najczęstszym punktem wyjścia czerniaka jest skóra, ale może on powstawać także w obrębie błon śluzowych przewodu pokarmowego lub w gałce ocznej. Czerniak jest nowotworem o wysokim stopniu złośliwości. Może dawać przerzuty do okolicznych węzłów chłonnych, a także przerzuty odległe, najczęściej do płuc i mózgu. Czerniak jest nowotworem wyleczalnym we wczesnym stadium rozwoju. Przeżycie w czerniaku o grubości do 0,8 mm jest bliskie 100%. Warunkiem wyleczalności jest wczesne wykrycie nowotworu i jego szybkie wycięcie, dlatego też tak ważna jest profilaktyka czerniaka. Profilaktyka czerniaka powinna być zarówno pierwotna (poprawa świadomości społeczeństwa w zakresie konieczności badania znamion i wyleczalności czerniaka we wczesnych stopniach zaawansowania) oraz wtórna, obejmująca czynne badania lekarskie. Istotnym elementem profilaktyki jest wycięcie znamion budzących wątpliwość diagnostyczną. Działania te są niezwykle ważne ze względu na, z jednej strony, dobre rokowanie we wczesnym czerniaku i, z drugiej, na niezadowalające wyniki leczenia uzupełniającego w czerniaku zawansowanym (chemioterapia, immunoterapia). U kobiet czerniak najczęściej umiejscowiony jest na kończynach, w przypadku mężczyzn najczęstszym umiejscowieniem czerniaka jest tułów. Czerniak skóry stanowi nieco ponad 2% wszystkich zdiagnozowanych zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce i jest przyczyną 1,4% zgonów spowodowanych przez nowotwory. W 2017 roku zachorowalność na czerniaka w Polsce wynosiła 1796 nowych przypadków wśród mężczyzn i 1989 wśród kobiet. Ilość zgonów w tym roku wynosiła odpowiednio 697 u mężczyzn i 713 u kobiet. Czerniak skóry jest 10. w kolejności nowotworem złośliwym pod względem umieralności wśród mężczyzn, w przypadku kobiet umieralność na czerniaka mieści się poza pierwszą dziesiątką nowotworów będących najczęstszą przyczyną zgonów. Czerniak może rozwinąć się, pod wpływem różnych czynników (patrz - czynniki ryzyka), na podłożu już istniejących znamion barwnikowych lub powstać na skórze nie zmienionej. Niepokój budzić powinny WSZELKIE! zmiany dotyczące już istniejących znamion. Do najczęstszych objawów, wymagających konsultacji lekarza (onkolog, chirurg onkolog, dermatolog) należą między innymi: zgrubienie zaczerwienienie wokół znamienia swędzenie krwawienie powiększenie zmiany zabarwienia zmiana kształtu Zmiany w obrębie znamienia, budzące niepokój onkologiczny, są określane jako ABCD: A - asymetria - zmiana kształtu znamienia z okrągłej na niesymetryczną B - brzegi - nierówne, postrzępione brzegi znamienia C - kolor (ang. Color) - zmiany w zabarwieniu znamienia: ściemnienie, rozjaśnienie, rózne zabarwienia w obrębie tego samego znamienia D - rozmiar, średnica znamienia (ang. Diameter) - ocenie powinny być poddane wszelkie znamiona o wielkości powyżej 6 mm Przeczytaj więcej w opracowaniu: Czy wiesz że ... istnieją sposoby na rozpoznanie czy znamię na skórze może być czerniakiem? Do czynników ryzyka powstania czerniaka należy „fenotyp nordycki” (jasna karnacja skóry, jasne lub rude włosy, niebieskie tęczówki). Z fenotypem tym związane są oparzenia słoneczne i uszkodzenia skóry pod wpływem promieni słonecznych i promieniowania UV. Skłonność do oparzeń słonecznych (a także oparzenia słoneczne w młodym wieku) jest wymieniana jako ważny czynnik ryzyka powstania czerniaka. Do innych czynników ryzyka należy zespół znamion dysplastycznych, występowanie tzw. plam soczewicowatych oraz zachorowania na czerniaka w rodzinie. Zmiany skórne podejrzane w kierunku czerniaka należy wyciąć w całości do badania histopatologicznego. Nie wolno wykonywać biopsji cienkoigłowej lub biopsji wycinającej polegającej jedynie na częściowym wycięciu znamienia. Dalsze badania diagnostyczne, w przypadku stwierdzenia czerniaka w badaniu histopatologicznym, obejmują badanie ultrasonograficzne (USG) regionalnego obszaru chłonnego w kierunku wykrycia powiększonych węzłów chłonnych, które mogą zawierać przerzuty czerniaka. W przypadku braku klinicznie wyczuwalnych regionalnych węzłów chłonnych należy wykonać diagnostykę opartą o identyfikację i badanie węzła wartowniczego. Węzeł wartowniczy jest to pierwszy węzeł na drodze naczyń limfatycznych biegnących od guza w kierunku regionalnego układu chłonnego. Identyfikacja węzła wartowniczego może być oparta o metodę barwnikową (która nie jest zalecana jako jedyny sposób diagnostyki węzłów wartowniczych w czerniaku) lub częściej, o metodę izotopowa lub skojarzoną barwnikowo-izotopową. Węzeł wartowniczy może być oceniany także poprzez obrazowanie limfoscyntygraficzne (limfoscyntygrafia – badanie izotopowe układu chłonnego) oraz za pomocą ręcznego detektora promieniowania gamma (gamma kamera) w trakcie zabiegu operacyjnego. W przypadku stwierdzenia obecności przerzutów do węzła wartowniczego należy wyciąć wszystkie węzły regionalnego układu chłonnego. W przypadku stwierdzenia mikroprzerzutów tj. przerzutów o średnicy mniejszej niż 2 mm nie ma określonych wytycznych dotyczących postępowania. Większość chirurgów wykonuje zabieg regionalnego wycięcia układu chłonnego (limfadenektomia) aczkolwiek niektórzy ograniczają zakres wycięcia jedynie do węzłów wartowniczych. » powrót na początek strony
czy z czerniaka wyrastają włoski